Cała akcja ma na celu wspomagać rozwój dzieciaczków, które się urodziły jako wcześniaki. Robione na szydełku ośmiornice trafiają za zgodą szpitala i rodziców do inkubatora takiego maluszka i on trzymając sobie te macki staje się spokojniejszy, nie wyrywa sobie przewodów i rurek, które trzymają go przy życiu. Akcja świetna więc od razu uruchomiłam szydełko (okazało się, ze wzór jest na tyle prosty, że bez większego problemu go ogarnęłam mimo, że szydełko to nie jest moja najmocniejsza strona) i zaczęłam dziergać.
Tutaj jedne z pierwszych ośmiorniczek, które na dniach pojadą do szpitala pracować z dzieciaczkami :)
Ośmiornica na szydełku
włóczka: 100% bawełna Alize Bella Batik
wypełnienie: kulka silikonowa
szydełko: 2,5mm
czas robienia 1 ośmiornicy: ok. 2,5-3 godzin
Fajne!
OdpowiedzUsuńAle mają odlotowe minki:)
wspaniała akcja :)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja, sama też do niej dołączyłam, ale wciąż nie mam czasu na to by je zrobić, a twoje są super ;)
OdpowiedzUsuńZnam akcję ale niestety ja i szydełko to dwie rożne drogi :) zaczęłam teraz robić na drutach, może jak trochę poćwiczę to tym sposobem jakąś zrobię :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej akcji. Super, że się przyłączyłaś :).
OdpowiedzUsuńJa niestety nie umiem szydełkować ...
Wyszły świetnie! I minki obłędne. Ja też będę je dziergać, mam już bawełnę - tę samą, co Ty, ale czekam jeszcze na kulkę silikonową. Czy macki robiłaś oddzielnie i przyszywałaś do głowy?
OdpowiedzUsuńUrocze są :)
OdpowiedzUsuń