Przeglądałam swoje albumy ze zdjęciami haftów i znalazłam ten pozytywny, przywołujący na myśl gorące lato hafcik:
Wyszywało się go rewelacyjnie.
Co prawda było to już jakiś czas temu, ale nie zajął mi więcej niż weekend.
A piegi u tego rudzielca.... no cudo do schrupania poprostu!
Haft krzyżykowy
18x25 cm
1 weekend
Wzorek autorstwa Rosjanki znaleziony w sieci
Cudowny rudzielec! Aż się człowiekowi cieplej robi w te chłodne dni :-)
OdpowiedzUsuńSuper,rzeczywiscie bardzo pozytywny i taki cieply. Choc i zima w tym roku nas rozpiszcza :D
OdpowiedzUsuńJaka fajna Bobinka! (no bo przecież nie bobas :) ) Aż ciepło się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten rudzielec !!!
OdpowiedzUsuńSłodka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny hafcik :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy Rudzielec!:0
OdpowiedzUsuńWow, ale słodki rudzielec...
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki i świąteczne życzenia.
Podzrawiam
Urocza dziewczynka:)
OdpowiedzUsuńJaka urocza! <3
OdpowiedzUsuńBoska! To kiedy znowu będą wakacje? :)
OdpowiedzUsuńsuper hafcik:)
OdpowiedzUsuń